Cisza po burzy – Europa po pandemii COVID-19
Tekst Zofii Sobczak
Równość, 5 grudnia 2024
Do połowy 2024 r. według oficjalnych statystyk na COVID-19 zmarło około 2 milionów Europejczyków. Jak przeżyliśmy tę stratę w naszych społeczeństwach i z czym zostaliśmy w Europie po pandemii?
KONTAKT:
Zofia Sobczak
zofia.sobczak@europeapatient.com
Od początku pandemii do teraz w Polsce odnotowano ok. 218 tys. nadmiarowych zgonów. W 2020 r. liczba nadmiarowych zgonów w naszym kraju wyniosła ok. 67 tys., w 2021 wzrosła do ok. 110 tys., a w 2022 odnotowano ich ok. 41 tys. To dane, które uwzględniają zarówno zgony bezpośrednio spowodowane COVID-19, jak i te wynikające z utrudnionego dostępu do opieki zdrowotnej oraz innych czynników związanych z pandemią. Z naszego kraju zniknęło na skutek COVID-19 miasto wielkości Gdyni, a my w żaden sposób nie uczciliśmy zbiorowo tej straty.
“Do połowy 2024 r. według oficjalnych statystyk na COVID-19 zmarło około 2 milionów Europejczyków. Dane o nadmiarowych zgonach z tego czasu mówią o prawie 3 milionach, należy więc realnie założyć, że to jest prawdziwe żniwo pandemii koronawirusa, wliczając w to oczywiście osoby, które nie otrzymały odpowiedniej pomocy przez przeciążoną ochronę zdrowia. Jak przeżyliśmy tę stratę w naszych społeczeństwach i z czym zostaliśmy w Europie po pandemii? Jak dziś postrzegamy to zagrożenie? Czy jesteśmy gotowi na kolejną falę zakażeń i powrót do walki z koronawirusem na świecie?”
(…)
“W 2023 r. ukazały się badania, które potwierdzają, że u ok. 10% osób zakażonych wariantem Omicron występuje zespół powikłań nazwanych long COVID. To zespół objawów, które utrzymują się lub pojawiają się po przechorowaniu COVID-19, nawet wiele tygodni lub miesięcy po ustąpieniu infekcji. Objawy mogą obejmować zmęczenie, problemy z koncentracją (tzw. mgła mózgowa), duszności, bóle mięśni, bóle głowy, zaburzenia snu oraz problemy z sercem czy układem nerwowym. Dotyka zarówno osób, które przeszły COVID-19 ciężko, jak i tych z łagodnym przebiegiem. Najnowszy raport „Nature Magazine” wskazuje, że przez ostatnie 4 lata long COVID rozwinął się u 400 mln osób. Tylko 7–10% z nich po 2 latach wraca do pełnego zdrowia. Choroba ta dotyka (…) ludzi w każdym wieku, dzieci, seniorów, osoby młode oraz w średnim wieku. W jednakowym stopniu chorują osoby różnych ras, narodowości i grup etnicznych, kobiety i mężczyźni. Nie ma nawet znaczenia stan zdrowia, bo long COVID odczuwają zarówno osoby z wielochorobowością, jak i zdrowe, które zostały skażone wirusem SARS-CoV-2. To ogromne obciążenie dla systemu ochrony zdrowia – osoby chorujące na powikłania po koronawirusie chodzą na długie zwolnienia, muszą korzystać z pomocy wielu specjalistów, a także trafiają do szpitali.”